Strefa Czystego Transportu w Krakowie budzi kontrowersje – co poszło nie tak?

zdjęcie_do_artykułu_szablon_moniki (1)

Od 5 stycznia 2019 r. obowiązuje pierwsza w Polsce strefa czystego transportu. Została ona ustanowiona na krakowskim Kazimierzu.  Wywołała ona jednak duże niezadowolenie wśród przedsiębiorców i części mieszkańców Kazimierza, którzy żądają jej zlikwidowania. Warto przeanalizować skąd to niezadowolenie i jak temu przeciwdziałać przy tworzeniu stref w innych miastach.

Strefa Czystego Transportu na Kazimierzu – stan faktyczny

19 grudnia 2018 r. radni Miasta Krakowa podjęli uchwałę nr III/27/18 w sprawie ustanowienia w Krakowie strefy czystego transportu „Kazimierz” (dalej: uchwała). W uchwale przewidziano, że wchodzi ona w życie po upływie 14 dni od dnia jej ogłoszenia w Dzienniku Urzędowym Województwa Małopolskiego. Uchwała ukazała się w Dz. Urz. Woj. Małopolskiego 21 grudnia 2018, poz. 8944, co oznacza, że weszła w życie 5 stycznia 2019 r. o godz. 00.01 .

Aby mieć pełny obraz skutków tej uchwały, należy ją analizować łącznie z przepisami ustawy z 11 stycznia 2018 r. o elektromobilności i paliwach alternatywnyc, w szczególności z art. 39 oraz 40. Zgodnie z ustawą, do każdej strefy czystego transportu bez ograniczeń mogą wjeżdżać pojazdy elektryczne, napędzane wodorem lub gazem ziemnym. Należy zwrócić uwagę, że na liście nie ma hybryd plug-in.

Poza pojazdami elektrycznymi, wodorowymi oraz napędzanymi gazem ziemnym do strefy mogą wjeżdżać bez ograniczeń pojazdy uprzywilejowane wskazane w ustawie (art. 39 ust. 3), w tym pojazdy Policji, ITD, ABW, CBA, Straży Granicznej, jednostki ochrony przeciwpożarowej, autobusy szkolne, a nawet pojazdy Krajowej Administracji Skarbowej. Co istotne, nie można też zakazać wjazdu do strefy pojazdom o dopuszczalnej masie całkowitej  do 3,5 t, których właścicielami, posiadaczami  lub użytkownikami są mieszkańcy strefy.

Rada gminy, w uchwale ustanawiającej strefę czystego transportu, może ustanowić inne wyłączenia od ograniczenia wjazdu do strefy, niż określone w ustawie. Radni Miasta Krakowa skorzystali z tego uprawnienia i w załączniku nr 2 do uchwały rozszerzyli listę pojazdów, które mogą wjeżdżać do strefy. Na tej liście znalazły się m.in.:

  • taksówki,
  • pojazdy przedsiębiorców mających siedzibę w obszarze strefy Kazimierz w dniu wejścia w życie uchwały, którzy posiadają pojazd z tytułu własności, współwłasności, umowy leasingu, umowy przewłaszczenia na zabezpieczenie, w przypadku umowy kredytu na zakup samochodu,
  • pojazdów zaopatrzenia w godzinach od 6:00 do 7:00, od 9:00 do 11:00, i od 17:00 do 19:00 od poniedziałku do piątku z wyłączeniem dni ustawowo wolnych od pracy, oraz w godzinach od 6:00 do 8:00, od 14:00 do 16:00, a także od 18:00 do 20:00 w soboty i dni ustawowo wolne od pracy, na czas wykonywania czynności załadunku/wyładunku i obsługi technicznej.

Lista ta jest znacznie dłuższa i zawiera łącznie 16 pozycji (wyłączeń) od zakazu wjazdu do strefy.

Pomimo tak „okrojonej” strefy czystego transportu, prasa donosi, że znalazło się liczne grono osób niezadowolonych z wprowadzenia strefy, które przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w Krakowie żąda likwidacji strefy, a wśród inicjatorów postępowania są m.in. mieszkańcy i przedsiębiorcy. Grono skarżących zarzuciło uchwale wprowadzającej strefę m.in. następujące wady:

  • uniemożliwianie mieszkańcom SCT korzystania z powszechnie dostępnych usług – takich jak np. zamawianie posiłków z dowozem;
  • uniemożliwienie dojazdu rodzinom i znajomym osób mieszkających w strefie;
  • uniemożliwienie wjazdu do SCT pojazdom pracowników ochrony, firm kurierskich (innych niż znajdujący się w Rejestrze Operatorów Pocztowych), a także autokarów turystycznych;
  • uniemożliwienie wjazdu do SCT pojazdom przedsiębiorców, którzy założyli działalność z siedzibą w SCT po dniu wejściu w życie uchwały, tj. po 5 stycznia 2019 r.

Niewątpliwie trudno się ze skarżącymi nie zgodzić. Można dojść do wniosku, że wprowadzenie SCT utrudniło im życie, a nie taki miał być przecież cel wprowadzenia strefy.

Jak samorządy mogą kształtować Strefy Czystego Transportu

Aby doświadczenia pierwszej strefy czystego transportu nie poszły na marne, warto się zastanowić, co kolejne samorządy mogą uczynić, aby wprowadzenie strefy nie spotkało się z takim sprzeciwem jak w Krakowie. Przepisy ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych dotyczące strefy czystego transportu dają radzie miasta dość dużo swobody w kształtowaniu stref czystego transportu, a rady powinny z tego skrzętnie korzystać.

Kluczem do sukcesu może być wykorzystanie narzędzi, jakie zostały udostępnione. Zamiast zakazywać niemalże z dnia na dzień dużej grupie pojazdów wjazdu do centrum miasta, na początku można wprowadzić niskie opłaty dla pojazdów spalinowych wjeżdżających do strefy, wyłączyć od zakazu wjazdu do strefy nie tylko pojazdy elektryczne, ale też i hybrydowe lub też zakazać wjazdu tylko w określonych godzinach. Następnie warunki wjazdu do strefy można stopniowo zaostrzać, najpierw podnosząc opłaty za wjazd do maksymalnych przewidzianych ustawą (2,5 zł/godzina, maksymalnie 20 zł dziennie), a następnie, po bacznych obserwacjach funkcjonowania strefy, wprowadzić zakaz bezwzględny wjazdu do strefy pojazdom spalinowym.

Zdaję sobie sprawę, że dla każdej rady miasta będzie to spory wysiłek organizacyjny oraz koszt, ale w dłuższej perspektywie, dla czystszego powietrza i zdrowia mieszkańców warto je ponieść.

Wnioski dla samorządów

Doświadczenia kazimierzowskiej strefy czystego transportu nie mogą pójść na marne, a radni innych miast powinni z nich wyciągnąć wnioski. Niewątpliwie, nie można pomijać postulatów i uwag mieszkańców oraz osób, których wprowadzenie strefy czystego transportu dotyczy. Jednakże nie może to być powód, aby z wprowadzania stref rezygnować. Należy poszukiwać rozwiązań akceptowalnych dla większości, a następnie dostosowywać w zależności uwarunkowań konkretnych miast i ich mieszkańców. Przepisy ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych dają radnym dużą swobodę w kształtowaniu stref, co powinni wykorzystywać.

Chcesz być na bieżąco? Zapraszamy do śledzenia naszych profili na Linkedin Facebook, oraz do zapisu na naszą mailową darmową prenumeratę informacyjną. Raz w miesiącu przesyłamy ważne informacje na temat nadchodzących zmian w prawie.

O autorze

Witold Chmarzyński
Radca prawny / Wspólnik
Podziel się z innymi:

Jeśli masz pytania związane z przedstawionym zagadnieniem,
skontaktuj się z nami.

Bądź z prawem na bieżąco, dzięki naszej darmowej prenumeracie!